Forum graczy Ogame Uni 56 - Sojusz Equilibrium
Moim zdamiem powinniśmy prubować werbować ludzi z naszych galaktyk,niech każdy z nas napisze do swoich sąsiadów i zaprosi ich do sojuszu.Trzeba powiększyć grona naszego sojuszu bo jesteśmy mali !
No i rozwój członków sojuszu tak jak kiedyś napisał Ronni max planet i zbieraci surowce i inwestować w rozwój na chwałe naszego SOJUSZU ;)Ludziska musimy coś znaczyć ,żeby inne sojusze liczyły się z nami.
Pakty i handel !! Czy ktoś prubował nawiązać z jakim innym sojuszem pakt?TRZEBA DZIAŁAĆ!!!! bo nas rozwalą.
Takie jest moje zdanie :DPozdro.
Offline
Ale popatrz czym mniejsza ilosc w sojuszu tym lepsza srednia itp powiem ci ze lepiej sie idzie np: w 15 niz w 30 bo to juz jest przesada popatrz na inne sojusze malo ludzi a sami dobrzy to taki pewnie tez bys chcial miec sojusz;)
Offline
witam,
przyznam szczerze ze wlasnie dlatego wstapilem do tego sojuszu bo maksymalna ilosc czlonkow to 15 osob.
mam male doswiadczenie w grze w ogame i wg mnie sojusze z duza iloscia osob sa malo stabilne (duza rotacja czlonkow). osobiscie wole te z mala iloscia czlonkow poniewaz jestemy w stanie zapamietac kolegow z sojuszu i ich identyfikowac z ich charakterystcznymi cechami. po prostu ich rozpoznajemy. jesli bylo by nas 40 to bylo by trudniej. bardziej mozemy liczyc na siebie, wiemy czego po kim sie spodziewac, w malym gronie latwiej sobie pomoc. im nas wiecej tym bardziej jestesmy dla siebie obcy.
przepraszam za moj monolog, jestem po imieninach
pozdrawiam
Offline
Co do ilość to wedłuk mnie powinno być tak:
przyjmujemu około 30 40 członków a potem z tej grupy eliminujemt tych co nic nie robią z których sojusznie ma zadnego pożytku taka eliminacja motywuje członków sojuszu do większego działania.Bo u nas narazie jest aktywnych paru członków!!!!Takie jest moje zdanie
Offline
Umnie na Uni15 w Senate było nas ponad 30 osób wszyscy byliśmy zgrani dzięki selekcji, jaka przeszliśmy poza tym, byla jeszcze akademia która podnas podlegała, i wszystko łączyło się w spójną całość, a tu póki co ponad 60% sojuszu ma Forum w głębokim poważaniu.
A co dopiero planowanie jakiś akcji albo wojen... ktoś kto sie teraz nie udziela potem będzie miał czelność prosić o pomoc ... i kto mu pomoże ?? Napewno nie będę ryzykował utraty floty dla kogoś takiego ...
Offline